Jest połowa czerwca (no prawie, ale ostatnio zaskoczył mnie sam fakt że połowa 2013 jest już w sumie za nami), sezon truskawkowy dopiero się gdzieś zaczyna, zamiast sandałów lepiej ubierać kalosze, a owoce na bazarkach może i się piętrzą, ale ceny nad nimi osiągają wartości pyłu kosmicznego. I choć instytucje oświatowe poziomów wszelakich ledwo już zipią chwytając się
Wasze ulubione posty
Szukaj na blogu
Archiwum bloga
-
►
2023
(19)
- ► października (2)
-
►
2022
(31)
- ► października (3)
-
►
2020
(20)
- ► października (2)
-
►
2018
(33)
- ► października (3)
-
►
2017
(35)
- ► października (3)
-
▼
2013
(27)
- ► października (1)
-
►
2012
(61)
- ► października (4)
-
►
2011
(65)
- ► października (3)
20 comments:
Prześlij komentarz