F czerwca 2012 - Fuzja Smaków
MENU

Drożdżówki z serem. Na powrót.

undefined undefined, undefined

Drożdżówki z serem. Na powrót.

Nie wiem ile zjadłam takich drożdżówek w ciągu swojego życia. Chyba nieprzyzwoicie dużo. Pamiętam je najlepiej z podstawówki. Smakowały wtedy zupełnie inaczej; dzisiaj tylko te upieczone w domu mogą się równać tym, jakie jadłam mając osiem czy dziewięć lat. Wtedy dostępne były tylko te okrągłe, z nieco gumowatym drożdżowym ciastem okalającym serową masę. Potem pojawiło się miękkie, lekko

Share this article

CONVERSATION

36 comments:

Prześlij komentarz

W kuchni ostatnio...Odwołany Piątek #10

undefined undefined, undefined

W kuchni ostatnio...Odwołany Piątek #10

Tak. Dużo czasu spędzam ostatnio w kuchni. Między tonami makulatury, w coraz wymyślniejszych pozycjach, zmieniając tylko kubki z herbatą (zachowując rytm Mięta - Earl Grey - Czarna).  Piątek został odwołany. (Nie do końca jednak) Ale za dużo emocji by gotować Za dużo wspomnień Za dużo radości w tym oczekiwaniu na to, co będzie po-sesji Za dużo niecierpliwości Za

Share this article

CONVERSATION

9 comments:

Prześlij komentarz

To nie jest kolejna przekąska kibica

undefined undefined, undefined

To nie jest kolejna przekąska kibica

Z ciężkim sercem przyznaję, że oglądałam mecz. Uspokoiłam się jednak w momencie gdy zdecydowanie doszłam do wniosku, że preferuję sporty indywidualne, gdzie przewrotki są spektakularne, bo rzadkie (i zawodnicy nie wyglądają wtedy jak Król Julian, który zarzuca nogi za głowę) a sponsorem jest Rolex. I już w sobotnie popołudnie i niedzielne - przerwane przez deszcz - Euro zostało

Share this article

CONVERSATION

25 comments:

Prześlij komentarz

Jarski Piątek #9 - Koko Koko nie jest spoko

undefined undefined, undefined

Jarski Piątek #9 - Koko Koko nie jest spoko

Skoro jarski piątek, to koko nie jest spoko. Ogólnie Ełro też nie jest spoko, jest wszędzie strasznie dużo ludzi (a ja nie lubię przebywać w bliższych i dalszych interakcjach z masą ludzką, zwłaszcza latem), pół miasta poluje na WAGs, drugie pół przyczepia flagi do samochodów, a w hipermarketach znalazłam ostatnio nawet chusteczki nawilżane z logo Euro i papier

Share this article

CONVERSATION

30 comments:

Prześlij komentarz

Pan bez kapelusza, ale za to z waflami

undefined undefined, undefined

Pan bez kapelusza, ale za to z waflami

Byłam dzieckiem, które średnio co miesiąc odkrywało w sobie nowy talent. Najdłużej chyba trwały fazy artystyczne, bo jak widać na przykładzie powyższego rysunku, "talenta" te odkryłam już mając niespełna trzy lata - mało tego, kazałam swoje dzieła nazywać - wiele mówiącymi podpisami. Potem uwielbiałam babrać się w masie solnej, glinie, paper-mache - wszystkim, co robiło dookoła pełno bałaganu.

Share this article

CONVERSATION

40 comments:

Prześlij komentarz

Page 1 of 5812358Next