Włosi są mistrzami prostoty.
Jakby się tak zastanowić, to kuchnia polska jest fantastyczna. A raczej była. Te kilkaset lat temu, kiedy Kmicic biegał w półtonowej zbroi, możliwe że dał radę spalić pół świńskiej tuszki opieczone na rożnie nad ogniem. Na chwilę obecną, kiedy biegamy najdalej do autobusu, mając za broń przed tłumem jedynie torebki/aktówki/torby z laptopami (niepotrzebne skreślić) i odziani w najmodniejsze trenczyki, raczej nie przysługują się nam talerze pierożków, rzecz jasna konkretnie polanych smażoną cebulką, a jeszcze lepiej - skwarkami.
Ale nie o tym miałam, bo i ja święta nie jestem, i pierogi ze smażoną cebulką lubię. Nawet bardzo, a najbardziej to "polskie-ruskie". Kuchnia polska jest potwornie czasochłonna. Przynajmniej dla mnie. Nie znam dania, które wymagałoby więcej czasu niż ugotowanie naszego bigosu (litości), upieczenie mięsiwa czy przygotowanie rosołu (już sama nasza zupa narodowa wskazuje na to, że uwielbiamy spędzać w kuchni godziny). W daniach z makaronem, opartych na włoskich recepturach, najpiękniejsze jest to, że całość przygotowania zamyka się w czasie gotowania makaronu. Dzisiaj klasyk, do którego przekonałam się niedawno. Chociaż suszone pomidory same w sobie nadal do mnie nie przemawiają w stu procentach, z serkiem mascarpone tworzą niezwykły duet. W kilka minut, z trzech składników.
Makaron z serkiem mascarpone i suszonymi pomidorami /porcja dla 1 osoby/
2 czubate łyżki sera mascarpone
6 suszonych pomidorów osuszonych z zalewy
makaron spaghetti (w ilościach zależnych od was)
pieprz
Makaron gotujemy al dente. Podczas gotowania makaronu pokroić w kostkę pomidory. Makaron odcedzić, zachować niewielką ilość wody w rondelku. Dodać do niej serek i mieszać na niewielkim ogniu aż do rozpuszczenia. Wtedy dodać pomidory, doprawić do smaku pieprzem. Makaron dodać do sosu, starannie wymieszać i ułożyć na talerzu.
I już. Tak po prostu ;-)
zdecydowanie o tej porze nie powinnam przeglądać blogów, bo robie się głodna :) Pysznie wygląda i pewnie jeszcze lepiej smakuje
OdpowiedzUsuńCoś co lubię, szybkie, proste i smaczne.
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba :) - Właśnie przechodzę etap zakochania w makaronach i włoskiej prostocie dań z nimi gotowania, a Twóje pachnie niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńPycha!
OdpowiedzUsuńpo powrocie z Polski (więksi o kilka kg) robiliśmy u nas polski wieczór. Niewyobrażalne, że staliśmy przy garach przez dwa dni! a potem się dziwimy, że przed świętami mamy z kuchni nie wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńwłoska kuchni bije wszystko :) tez uwielbiam!
Po prostu i zdecydowanie pysznie:) Uwielbiam włoską kuchnie:)
OdpowiedzUsuńWystarcza mi dwa (a wlasciwie trzy) slowa: mascarpone i suszone pomidory - i juz slinka cieknie. A jesli do tego dochodzi TAKIE zdjecie... Pysznosci!
OdpowiedzUsuńUwielbiam!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny makaron :D
OdpowiedzUsuńna szybko - to lubię. makaron jem bardzo często, więc chętnie skorzystam z Twojego pomysłu
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Risotto w 20 minut, makaron w 5. Włosi uwielbiają proste i szybkie obiady. To musi być cudowne, Twój makaron. Mascarpone + suszone pomidory... Mmm.
OdpowiedzUsuńcudownie, a jak tak szybko to jeszcze cudowniejsze :)koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam makaron i mascarpone. Ostatnio to połączeni królowało u mnie ze szpinakiem, ale muszę się koniecznie skusić na tą wersję.
OdpowiedzUsuńhttp://polkazprzyprawami.blox.pl
Mniam :) fakt, dania tradycyjnej kuchni polskiej są czasochłonne zazwyczaj. Ale sama nadmiaru czasu nie mam, a też je czasem przygotowuję, więc bywają i takie, przy których zabiegana "pani domu" nie spędza pół dnia :). Poza tym wiesz, francuską boeuf bourguignon robi się trzy godziny :D
OdpowiedzUsuńpyszne połączenie!
OdpowiedzUsuńNajprostsze rzeczy sa najlepsze. I z makaronem to się sprawdza niemal zawsze. A suszone pomidory, moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńprosto i pysznie. takie dania zawsze są pewniakiem :)
OdpowiedzUsuńEvitaa, zawsze się w każdej kuchni znajdzie taka "kobyła" ;-) Ale francuską pod względem czasochłonności postawiłabym na równi z polską. Zrobienie od podstaw ciasta francuskiego...trzeba się trochę namachać ;-)
OdpowiedzUsuńa wiesz, że dziś chciałam kupić mascarpone i wypóbować ten mój przepis z ricottą w wersji z mascarpone! przekonałaś mnie do tego :)
OdpowiedzUsuńproste i smaczne!!
OdpowiedzUsuńI najłatwiejsze rzeczy są najlepsze czasami! Z marscapone w sumie nie myślałam, aby zrobić.
OdpowiedzUsuńAle spahgetti a oilio, jak najbardziej chołubię!
ps. Twoje zdjęcia odzwierciedlają prostotę.
Co prawda, to prawda. Ostatnio dochodzę do wniosku, że polska kuchnia jest tragicznie niezdrowa.
OdpowiedzUsuńA taki makaron, to prawdziwa pyszność.
Pozdrawiam! ;)
To jest wspaniałe połączenie. Błyskawiczne danie pełne cudownych smaków. Jak patrzę na nie, to już chcę biec do kuchni.
OdpowiedzUsuńNo cóż, kuchnię tworzą składniki i uwarunkowania klimatyczne. W Tybecie nawet do herbaty dorzuca się masło jaka, a warzyw nie ma prawie wcale... U nas króluje cebula i skwarki, u Włochów warzywa.
OdpowiedzUsuńAle pomyślcie sobie, że tak naprawdę ten makaron powinien być domowy, buliony gotuje się tyle samo co nasz rosół, pomidory musiały wyschnąć na słońcu, a serek mascarpone jest potwornie tłusty...
I już jakoś lżej po tych naszych pierogach ;)
Pozdrawiam
Jeśli brak mi czasu, zaglądam do Ciebie. Prostota to już nie opcja, a filozofia:) Ważne by "szybko" znaczyło też "pysznie", a patrząc na składniki nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Zdjęcia jak zwykle..:) cud miód. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTą szybkość uwielbiam...do tego jeszcze niespodziewana jak na tą szybkość pyszność;))
OdpowiedzUsuńNo tak, bigos to nie jest danie na ekspresowy obiad. Makaron to co innego, Twój jest chyba bardziej ekspresowy niż moje najszybsze pomysły. I co najważniejsze, wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńMasz rację polskie dania są pracochłonne niejednokrotnie, ale jak ktoś jest uzależniony od ich smaku, to spędzi nawet kilka godzin w kuchni, aby je zrobić. Ja lubię zarówno polskie klasyki, jak i włoskie makarony - a ta propozycja bardzo do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Ahhh to musi być przepyszne :-)
OdpowiedzUsuńJa jutro pierwszy raz wypróbuję połączenie makaronu z mascarpone. Patrząc na Twoje zdjęcia, już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńWitajcie!
OdpowiedzUsuńCzy 500g kuskusu to na sucho czy juz po ugotowaniu? Przewaznie po 250g sa paczki. :)
i oto chodzi, super prosty przepis, właśnie w przygotowaniu:)
OdpowiedzUsuń