Wypatrzone u Magdy jeszcze w wakacje czekały niemal pół roku na realizację. Kiedy data ważności na ostatnim opakowaniu mąki kukurydzianej zaczęła dobiegać końca, przepis znów wpadł mi w ręce. Szukałam czegoś, co będzie się dobrze komponowało z sałatką z tuńczykiem, potrzebującej dość ostrej oprawy. Pomyślałam o tych bułeczkach - do których dodałam od serca nie tylko ziół ale i pieprzu ;)
Ziołowe bułeczki z mąki kukurydzianej*
320ml letniej wody
15g świeżych drożdży
200g mąki pszennej
100g mąki kukurydzianej
Drożdże rozpuścić w wodzie, dodać mąkę i wymieszać. Odstawić do wyrośnięcia na pół godziny. Po tym czasie do rozczynu dodać:
10g soli
25ml oleju
2 łyżeczki miodu
250g mąki pszennej
70g mąki kukurydzianej
5-10g pieprzu mielonego
15-20g ziół prowansalskich
1 łyżeczka soli czosnkowej
Ponownie wymieszać i zagnieść gładkie, elastyczne ciasto. Powstałą masę włożyć do miski, przykryć i pozostawić w suchym, ciepłym miejscu do wyrośnięcia do czasu, aż podwoi swoją objętość. Następnie podzielić ciasto i umieścić w formie, ponownie przykryć i pozostawić do wyrośnięcia. Tuż przed umieszczeniem w piekarniku posypać po wierzchu odrobiną pieprzu i ziół. Piec przez ok. 15-20 minut w temperaturze 200 stopni.
*przepis podaję ze swoimi zmianami
A jak musiały pachnieć wyjmowane z piekarnika... :)
OdpowiedzUsuńpiękne te bułeczki :) Bardzo lubię świeże pieczywo, a jak jest jeszcze domowe to mmmm pychaaa ;)
OdpowiedzUsuńMogę porwać parę na późne niedzielne śniadanie?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Używałaś mąki, czy skrobi, Arven?
OdpowiedzUsuńZapowiadają się świetnie! Podoba mi się ich aromatyczność...
Pozdrawiam!
Piękne i puszyste :)
OdpowiedzUsuń@Anno-Mario, mam nadzieję że się poczęstowałaś i smakowało ;)
OdpowiedzUsuń@Zaytoon, rozróżniam mąkę i skrobię :) Używałam mąki.
Kurcze! Idealne :)
OdpowiedzUsuńpiekne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńaromatyczne bułeczki.
ciągną za nos, czarują zapachem.
Strasznie lubię bułeczki pieczone w takich "kwiatkach". Aż kuszą, by odrywać jedną po drugiej...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie smakowe bułeczki. Z przyjemnością skorzystam z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńcudne buleczki:) na pewno sa pyszne... mniam:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, chwilkę tutaj nie zaglądałam, a tymczasem że zmiany na blogu nastały. Bardzo mi się podoba nowy "dizajn" i zdjęcia też śliczne. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMąka kukurydziana w bułeczkach - hmmmm jestem tak ciekawa smaku, że koniecznie muszę takie bułeczki sobie upiec :-)
OdpowiedzUsuńna tych zdjęciach są takie piękne, delikatne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie wypieki z ziołami - te bułeczki muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńWyglądają baaaardzo apetycznie! Mniam!
OdpowiedzUsuńMarzą mi się bułki chlebki i precle ale dopiero jak wymienię piekarnik :D Bardzo ciekawy blog!
OdpowiedzUsuń